utworzone przez Marcin Żmigrodzki
Jak zmienić postawy uczestników projektów, które miałyby przełożyć się na zmianę kultury organizacyjnej? Nasz wybór padł na stworzenie warsztatu, który zapewniłby silną dawkę przeżyć związanych z prowadzeniem projektu. Założyliśmy, że wystarczy przeszkolić w ten sposób ok. 75% uczestników projektów, aby uzyskać tzw. masę krytyczną i by zmiany kultury organizacyjnej były bardziej widoczne i trwałe. Założenie, jak się okazało nieco naiwne, ale po kolei.
Wspólnie z kolegą, wówczas trenerem a dzisiaj współautorem tego bloga, zaprojektowaliśmy warsztat, w którym gracze mieli za zadanie wykonać odbudowy portu w Afryce. Historia została oparta na pamiętnikach admirała US Navy, który dostał rozkaz udania się do Erytrei i uruchomienia operacji remontowych w tamtejszej bazie marynarki wojennej w Massawie. Warsztat zakładał użycie 2000 klocków Lego (samo zdobywanie tych klocków zasługuje na osobną opowieść), map, raportów, gogli, kluczy, fajek itp. narzędzi trenerskich. Założyliśmy, że gracze muszą na tyle mocno zaangażować się w symulację, aby zapomnieć, że to tylko zabawa i zacząć całym sobą reagować na pojawiające się sytuacje w projekcie. Co z resztą chyba udało się, bo nierzadko uczestnicy o zabawkowe dolary kłócili się, jak o prawdziwe, wchodzili na stoły, aby szybciej realizować prace, czy poddawali się wobec kolejnych trudności symulowanego projektu.
utworzone przez Marcin Żmigrodzki
Jesienią 2007 roku podjęliśmy nietypowe wyzwanie, które, jak to się dziś okazało, przynajmniej częściowo udało nam się zrealizować. Kosztowało nas to kilka miesięcy pracy. Chciałbym podzielić się tutaj spostrzeżeniami z tego przedsięwzięcia.
Celem, jaki sobie postawiliśmy, była zmiana kultury organizacyjnej mojej firmy na lepiej wspierającą prowadzenie projektów. Cel będący wyzwaniem, ponieważ zarówno trudno go zrealizować jak i dowieść (zmierzyć) jego zrealizowania. Inicjatywa wpisywała się w cały zestaw przedsięwzięć skierowanych na poprawę efektywności prowadzenia projektów w naszym banku, obok wdrażania procesów, centralnego systemu, szkoleń i bieżącego podejmowania decyzji i rozwiązywania konfliktów.
Kolejne części artykułu:
utworzone przez Marcin Żmigrodzki
Znacie pewnie tzw. bubble chart do analizy inwestycji w portfelu projektów. Otóż przypadkowo połączyłem lekcje ze szkolenia black belt z tym narzędziem.
Dla niezorientowanych, bubble chart zawiera bąble reprezentujące projekty. Bąbel jest umiejscowiony w jakimś miejscu na osi X i Y, co symbolizuje na przykład, czy jest atrakcyjną inwestycję i czy ryzykowną. Miejsce na osi X i Y zależy od ankiety składającej się z kilkunastu pytań. Przykładowe pytania to: podaj zyskowność projektu (od 10k do 5m pln), podaj strategiczność projektu (od 1 do 5), podaj ryzyko wartości biznesowej itp. Wzór transformujący odpowiedzi z tej ankiety na miejsce na bubble chart jest tajny, żeby nie oszukiwać.
I tu przychodzi z pomocą six sigma, a konkretnie Design of Experiments. Otóż okazało się, że wystarczy przeprowadzić ok. 30 testów modelu stojącego za bubble chartem, aby Minitab nauczył się prognozować wartości ankiety na podstawie zadanego X i Y. Udało się osiągnąć dokładność aż 5%, co w zupełności wystarcza do umiejscowienia dowolnego projektu w dowolnym miejscu tego diagramu.
utworzone przez Pawel Gasowski
Ostatnimi czasy na rynku szkoleniowym pojawia sie coraz więcej propozycji wybiegajacych poza typowe, jak do tej pory, zajęcia warsztatowe. Często czytać można o szkoleniach realizowanych w charakterze gier strategicznyc. Czym są? i jak daleko leżą od klasycznej symulacji? czy są tylko przejściową formą na znudzonych klientów czy nowatorskim spojrzeniem na proces nauczania…