utworzone przez Marcin Żmigrodzki
Firma Manpower po raz kolejny opublikowała raport pt. Niedobór talentów 2012. Procent pracodawców wskazujących na problemy w obsadzeniu stanowisk spadł z 40% rok wcześniej do 37 w 2012. Od 2008 roku systematycznie spada ów niedobór, co jest dobrym sygnałem.
(więcej…)
utworzone przez Marcin Żmigrodzki
Firma Antal International opublikowała właśnie raport pracy na rynku IT pt. „Rynek pracy IT w Polsce IT@PL Maj 2013”. Wśród wielu ciekawych spostrzeżeń zamieszczone zostały w nim poziomy wynagrodzeń różnych zawodów związanych z tym sektorem. Na końcu długiej listy profesji znajdują się (hurra!) kierownicy projektów.
utworzone przez Marcin Żmigrodzki
W zeszłym tygodniu na zaproszenie jednego z naszych klientów zrealizowaliśmy 6 sesji Massawy w jednym miejscu i czasie. Całe wydarzenie na prośbę klienta poprowadziliśmy po angielsku z pomocą aż 7 trenerów.
(więcej…)
utworzone przez Marcin Żmigrodzki
Wpis trochę „z innej beczki”, ale pięknie ilustruje wartość zasad lean, a dokładnie 5S również w tak nietypowym miejscu, jak dom. Może stanowić także interesująca dokumentację postępującej obsesji :).
Lean jest standardem powszechnie stosowanym w wielu firmach produkcyjnych, a i w usługach często zaznacza swoją obecność. Jednak macki tej metody zaczęły wykraczać poza życie zawodowe, gdy zostałem osaczony szeregiem zasad.
(więcej…)
utworzone przez Marcin Żmigrodzki
Wiosna 2013, Polska środkowa, hotel w centrum dużego miasta. Z tradycjami… sięgającymi PRL.
Niektóre podejścia do zarządzania jakością promują zasadę „dobrze za pierwszym razem”, inne każą unikać jakichkolwiek strat w procesach. Natomiast kierownictwo tegoż przybytku postanowiło na doskonałość procesu obsługi awarii. Bo jak ma się coś zawalić, to niech przynajmniej zawali się profesjonalnie.
(więcej…)
utworzone przez Marcin Żmigrodzki
„W czerwcu 1340 roku (Edward III) wyruszył na drugą stronę kanału, prowadząc ze sobą około 200 statków, z których większość stanowiły przebudowane jednostki kupieckie. Na papierze sprawia to wrażenie zwykłego szaleństwa. Okręty Edwarda przeznaczone było do przewozu towarów. Natomiast Francuzi mieli na swoich usługach nader zwrotne galery genueńskie wyposażone w ostrogi, katapulty i dowodzone przez starego wilka morskiego znanego pod przydomkiem Barbanera, czyli Czarnobrody. Francuskie okręty z pokładami pełnymi francuskich zbrojnych (…) zakotwiczyły w rozległym, naturalnym porcie w pobliżu Sluys (…). Powiązano je burta do burty, tworząc linię obronną.”
Tak sobie słucham, jadąc do Warszawy pewnej książki i nagle taki kwiatek. 🙂
(więcej…)