Odpowiedź jest prosta – Menadżer projektu! 🙂

Tutaj link do opracowania na ten temat. Jesteśmy tuż za wykwalifikowanymi pracownikami fizycznymi, ale kilka miejsc przed niewykwalifikowanymi pracownikami fizycznymi. Jesteśmy także przed kucharzami, inżynierami, handlowcami, pracownikami call center. Tak wynika z badań firmy Manpower przeprowadzonych w 2009 i 2010 roku. Drugi rok z rzędu stosunkowo nowy fach kierownika projektu utrzymuje się na czołowej pozycji najtrudniejszych do obsadzenia zawodów. Przynajmniej tak uznało 750 przedsiębiorstw przepytanych przez tą firmę. Przy czym aż 51% respondentów wskazało na problem w rekrutacji odpowiednich kandydatów, co plasuje nasz kraj na czwartej pozycji po Japonii, Brazylii, Argentynie i Singapurze i tym samym jest to najwyższy wynik w Europie.

Cieszymy się, ale ciekawsze jest pytanie: Dlaczego?

Czy wynika to A: z długofalowego rozwoju naszej gospodarki i dojrzewania przedsiębiorstw do bardziej profesjonalnego zarządzania zmianą, czy też B: wpływ ma na to kryzys, który pojawił się w zeszłym roku.

Hipoteza A: może być prawdziwa, ponieważ pojawiło się u nas sporo centrów outsourcingu usług IT z dojrzałą ścieżką kompetencyjną PMa, funduszy unijnych, przy których często wymagane są kwalifikacje zarządzania projektami, inwestycji budowlanych w autostrady, Euro 2012 i unijnych, które też wymagają tego fachu.

Hipoteza B: może być prawdziwa, bo firmy w kryzysie muszą szybko się zmieniać (czyt. ciąć koszty). Każda większa reorganizacja może być prowadzona jako projekt. Może nasze przedsiębiorstwa dostrzegły, że warto zainwestować najpierw w kompetencje koordynacj takich zmian, aby później uzyskać z nich większą wartość.

A może prawdziwe są obie hipotezy A i B?