Ciekawa książka wpadła mi w ręce ostatnio na temat tzw. Scrumbana, czyli połączenia dwóch podejście do zarządzania pracą Scruma i Kanbana.
Pozycja tym bardziej interesująca, że jak oznajmia wydawca można ją pobrać z jego witryny za darmo w formacie PDF. Link znajdziecie na końcu artykułu.
Chcąc uniknąć opisywania, czym jest Scrum, czym Kanban, a czym… Scrumban, skupię się na ocenie samej książki. Napisana przez praktyków w pierwszej części bardzo małymi kroczkami (lubimy takie podejście :)) wprowadza w zagadnienia tytułowych metodyk.
Małymi kroczkami oznacza, że każdy rozdział ma mniej więcej po 2 strony i naprawdę ułatwia przyswojenie materiału. Dużo przykładów i rysunków jeszcze bardziej ułatwia zrozumienie tej metodyki.
Najpierw autorzy opisują na przemian Scrum i Kanban, uwypuklając różnice, aby stopniowo przejść do koncepcji łączącej silne strony obu. Nie ma co ukrywać, że całość książki skupia się na projektach developerskich IT. Jednak mam wrażenie, że podejście Kanban do zarządzania pracą może okazać się użyteczne równie w innych procesach. Z kolei Scrum sami przetestowaliśmy przy okazji realizacji nowych gier szkoleniowych, więc zastosowanie może mieć szersze niż tylko projekty informatyczne.
W ostatniej partii podręcznika autorzy przechodzą do opisu wdrożenia tych metodyk w ich firmie. Tutaj tylko jedna krytyczna uwaga 0 zabrakło mi liczb pokazujących jak zmieniła się efektywność i jaką wartość dały te standardy.
Podsumowując, zachęcam do lektury, wszystkich, którzy chcieliby szybko zrozumieć, czy Scrum, Scrumban im się przyda. Książka nie porusza prawie w ogóle klasycznego Kanbana związanego z gospodarką magazynową i procesami produkcyjnymi, ale też i nie taki był jej zamysł.
Kniberg H., Skarin M. Kanban and Scrum making the most of both