Jakiś czas temu pewna firma zorganizowała przetarg na szkolenia. Przetarg duży na kilkuset pracowników, wieloczęściowy, łącznie kilka tysięcy godzin szkoleń. Dofinansowany przez EFS. Bliższa lektura jego zakresu sprowokowała mnie do napisania poniższych rozważań.
Zakres szkolenia do realizacji został przedstawiony jak poniżej:
„Minimalny zakres programowy jaki musi uwzględniać propozycja Wykonawcy w zakresie szczegółowego programu szkolenia:
- Podstawowe zasady działania systemu Zarządzania przez Cele (MBO)
- Korzyści z wdrożenia Zarządzania przez cele
- Model biznesowy MBO
- Rodzaje i kategorie celów
- Skuteczne formułowanie celów biznesowych (kryteria, waga, obiektywne dowody realizacji, zasada SMART)
- Delegowanie celów w ramach struktury
- Rozliczanie celów
- Przeprowadzanie spotkań i rozmów rozliczających„
„OBSŁUGA GASTRONOMICZNA SZKOLENIA
a. Każda przerwa kawowa będzie zawierać:
- gorącą kawę czarną oraz herbatę (różne rodzaje, w tym zielona) po 0,25l/osobę
- ciasta, ciasteczka, herbatniki – min. 50g/osobę
- soki, wodę mineralną gazowaną i niegazowaną – po 0,25l/osobę
- mleko, śmietankę do kawy, cukier, cytrynę do herbaty dla wszystkich uczestników danego szkolenia
b. Zakontraktowana ilość poczęstunku składającego się na przerwę kawową, pozostała po zakończeniu przerwy, będzie dostępna do wyczerpania
c. Przerwy kawowe będą zapewnione w pobliżu sal szkoleniowych, w miejscu umożliwiającym swobodne spożywanie poczęstunku przez uczestników szkolenia
Woda mineralna gazowana i niegazowana, podawana w butelkach, będzie dostępna dla uczestników przez cały czas trwania szkolenia na salach szkoleniowych w ilości min. 1l/osobę. Śniadania/obiady/kolacje będą podane w formie tzw. „szwedzkiego stołu w restauracji znajdującej się w ośrodku szkoleniowym. Śniadania będą zawierać ciepły posiłek i przystawki, spełniające następujące warunki:
- o co najmniej dwa rodzaje ciepłego dania do wyboru o wadze co najmniej 100g/osobę o przystawki o wadze co najmniej 180g/osobę, tzn.:
- ser w plasterkach o wadze co najmniej 60g/osobę
- wędlina w plasterkach, przynajmniej 3 rodzaje, o wadze
- co najmniej 60g/osobę warzywa, przynajmniej 3 rodzaje, o wadze co najmniej 60g/osobę
- pieczywo o wadze co najmniej 120g/osobę
- masło, miód, dżem
- kawa, herbata, woda, soki w ilości co najmniej 0,25l/osobę
g. Obiady będą składać się przynajmniej z dwóch dań ciepłych + deser na osobę, z możliwością wyboru wersji wegetariańskiej, spełniające następujące warunki:
- co najmniej dwa rodzaje pierwszego dania do wyboru, tj. zupa w ilości co najmniej 250g/osobę
- co najmniej dwa rodzaje drugiego dania do wyboru o wadze co najmniej 400g/osobę, składającego się z co najmniej
- 150g mięsa lub ryby
- 150g warzyw (gotowanych na parze, duszonych lub grillowanych) i surówek
- 100g ziemniaków w postaci gotowanej, pieczonej lub frytek
- co najmniej dwa rodzaje deserów do wyboru o wadze co najmniej 100g
- napoje zimne (woda, soki) w ilości co najmniej 0,25l/osobę
h. Kolacje będą zawierać ciepły posiłek i przystawki, spełniające następujące warunki:
- co najmniej dwa rodzaje ciepłego dania do wyboru o wadze co najmniej 400g/osobę
- przystawki o wadze co najmniej 180g/osobę, tzn.:
- ser w plasterkach o wadze co najmniej 60g/osobę
- wędlina w plasterkach, przynajmniej 3 rodzaje, o wadze co najmniej 60g/osobę
- warzywa, przynajmniej 3 rodzaje, o wadze co najmniej 60g/osobę
- pieczywo o wadze co najmniej 120g/osobę
- masło, miód, dżem
- kawa, herbata, woda, soki w ilości co najmniej 0,25l/osobę
i. Prowiant na drogę będzie składać się z:
- dwóch bułek/osobę o wadze min. 50g każda o masło o wadze min. 5g/osobę
- wędliny o wadze min. 30g/osobę
- sera o wadze min. 30g/osobę
- warzywa o wadze min. 30g/osobę
- Każda z bułek, wchodząca w skład prowiantu, będzie przekrojona na pół, posmarowana masłem i złożona z powrotem w bułkę, w środku której będzie odpowiednia porcja sera, wędliny, warzywa. Całość będzie owinięta w folię spożywczą
Sala restauracyjna musi umożliwiać jednoczesne spożywanie posiłków wszystkim uczestnikom szkolenia oraz być wyposażona w odpowiednią liczbą stołów i krzeseł w ustawieniu umożliwiającym swobodne przemieszczanie się osób.”
Proporcja objętości części merytorycznej definicji zakresu, do zakresu nie związanego bezpośrednio ze szkoleniem była jak 1 do 15. W związku z tym mam na koniec pytanie do czytelnika po uważnej lekturze zakresu tego projektu, Jaki był cel tego projektu? Po co organizacja uruchamia ten projekt? 🙂
Jak będzie wyglądał WBS tego projektu i na czym skupi się dostawca?
Jak to po co? Żeby managerowie i ich wybrańcy miło spędzili czas lub żeby ogólnie podnieść morale w firmie pokazując, że się nie oszczędza na kawce i ciasteczkach o szkoleniu nie mówiąc 😉
Uważam, że ten komentarz jest stronniczy i tendencyjny 🙂
Iść na szkolenie, żeby się najeść kanapek? Niemożliwe!
hahahaha 😀
Duża firma, aż dziwne, że MBO nie funkcjonowało w tak dużej organizacji (chciaż może zależeć to od profilu działalności).
Zarządzanie przez cele. Dobre sobie.
Może celem było wymyślenie najbardziej nietypowego zlecenia na szkolenie ?
Jednak pozostały opis wzbudza moje podejrzenie.
Dofinansowanie z EFS na tak duże szkolenie to niezła gratka 🙂
Pewno załatwili jakiś duż grant, trzeba było to jakoś wydać 😀
Według mnie to zlecenie z sektora administracji publicznej (choć mam nadzieję, że się mylę). Merytoryki zero, za to musi być dużo opisu żeby poważnie wyglądało.
Tam spotyka się nie takie dziwadła 🙁
Przynajmniej będą mogli się pochwalic udziałem w funduszach EU oraz szkoleniach pracowników.
Jednak przytoczone wymagania Obsługi gastronomicznej wprawiły mnie w osłupienie ale z drugiej strony ktoś musiał się zdrowo namęczyć aby wymyśleć taki elaborat na temat posiłków w trakcie i po szkoleniu.
Ciekawi mnie czy podany był dokładny opis sali wykładowej ,koloru foteli, rodzaju wykładziny, wyglądu proadzących itd.
Muszą mieć dużo wolnego czasu.
Jest to przedsiębiorstwo, ale nie zdradzę nic więcej, żeby nie naprowadzać.
Oczywiście, że był opis innych elementów zakresu. Służę poniżej fragmentem:
LOKALIZACJA
a. Zamawiane szkolenia będą przeprowadzane w Xxxx lub w okolicach
b. Lokalizacja szkolenia powinna znajdować się w miejscu, gdzie dojazd od jednej z głównych stacji kolejowych nie może być dłuższy niż 30 min jednym środkiem transportu wg obowiązującego rozkładu jazdy. Jeśli dojazd do miejsca szkolenia będzie przekraczał wskazany powyżej czas Wykonawca zobowiązany jest zapewnić dojazd uczestników na miejsce szkolenia autokarem (z zachowaniem wymagań określonych w punkcie dotyczącym „Transportu”).
c. W przypadku wyboru miejsca szkolenia poza Xxxx, lokalizacja nie może być oddalona bardziej niż 50 km od Centrum miasta, przy założeniu, że dojazd nie zajmie więcej niż 1,5 h w godzinach szczytu od Centrum miasta, do miejsca wykonania szkolenia;
d. Szkolenia będą odbywać się w hotelu minimum 3-gwiazdkowym lub kompleksie hotelowo-szkoleniowym, zachowującym standardy hotelu min. 3-gwiazdkowego, wyposażonym w bazę noclegową, bazę żywieniową i szkoleniową.
SALE SZKOLENIOWE
Wykonawca zobowiązany jest zapewnić w lokalizacji szkolenia:
– Salę szkoleniową dla grupy co najmniej 10 osób wyposażoną w odpowiednią liczbę krzeseł i stołów w ustawieniu w podkowę, o wielkości min 40 m2 wyposażoną w:
– ekran o wymiarach min. 2x2m oraz rzutnik multimedialny umożliwiający wyświetlanie obrazów
– oświetlenie, nagłośnienie oraz mikrofon
– flipchart
– klimatyzację
– dostęp do Internetu (przewodowy i bezprzewodowy)
– obsługę techniczną szkolenia obejmującą organizację i obsługę recepcji, informacji, zapewnienie ciągłej i bezawaryjnej pracy wyposażenia technicznego sal oraz personel do działań pomocniczych w salach szkoleniowych.
Marcin, dziwi mnie Twoje zdziwienie 😉 Sama byłam kilkukrotnie na szkoleniach, których wartość merytoryczną można było określić na różnym poziomie, ale lokalizację i catering zdecydowanie na 5 gwiazdek. Wartość każdego z nich przekraczała kilkukrotnie rozsądny budżet na bardzo dobre szkolenie nawet dla kilkuosobowej grupy osób. Nie pamiętam, czy i jaka była konkurencja na rynku w tej dziedzinie, jednak bez względu na to, czy nie można było wybrać mniej luksusowych miejsc do ich organizacji? Na jednym z nich nauczyłam się posługiwania znacznie większą ilością sztućców niż standardowo podawanych w domu, może to było wpisane w zakres szkolenia? 😉
Z drugiej strony skoro ktoś chce uczyć się zarządzania przez cele, to ma prawo mieć potencjał rozwojowy w tym zakresie 😉