Harvard Business Review opublikował badania, jak zarządzamy ryzykiem w krajowych przedsiębiorstwach. Okazało się, że w 72% firm nie ma wydzielonego stanowiska, ani działu odpowiedzialnego za ten obszar. A jednocześnie 41,1% deklaruje, że aktywne zarządzanie ryzykiem jest strategiczną umiejętnością konkurowania na rynku.
54% przedsiębiorstw ma plany awaryjne, a 60% – organizuje szkolenia ostrzegające pracowników przed zagrożeniami. Ale tylko 15% jest przekonanych o ich skuteczności.
36% firm intuicyjnie lub wcale nie ocenia wpływ i prawdopodobieństwo ryzyk oraz efektywność przeciwdziałań. Kolejne 29% analizuje jedynie koszty przeciwdziałań w stosunku do zagrożeń. Jedynie 28% analizuje w pełni korzyści i koszty przeciwdziałań w odniesieniu do konkretnych ryzyk.
Główną barierą w lepszym zarządzaniu ryzykiem jest świadomość menadżerów – 74% odpowiedzi, brak odpowiednich specjalistów – 77%, brak odpowiedniej wiedzy i umiejętności – 76% oraz brak zasobów informacyjnych (baz, raportów, …) – 74%.
Należy pamiętać, że badanie było wykonywane w odniesieniu do wszelkich ryzyk wpływających na organizacje, nie tylko projektowych. To może oznaczać jeszcze mniejszą świadomość tej problematyki w naszym obszarze – zarządzania projektami. Z resztą co tu daleko szukać, w pewnej bliskiej mi firmie po kilku próbach na przestrzeni wielu miesięcy udało się uruchomić ograniczoną identyfikację ryzyk, ich komunikacja nadal napotyka bariery albo jest ignorowana, a aktywne planowanie przeciwdziałań realizowane jest w niewielkim zakresie. Ale po cóż narzekać, trzeba działać i próbować jeszcze raz, bo nadal wierzę, że aktywne zarządzanie ryzykiem przynosi wartość. 😉
Źródło: Lipiec-Sierpień Harvard Business Review Polska 2010